Wybrane zdjęcia
Zdjęcie dworu z kalendarza miasta Sejny (XIX w., z archiwum D. Abłamowicza) Foto © Dominik Abłamowicz |
Początki, historia i dzieje rodziny Abłamowiczów nie stały się dotąd przedmiotem odrębnego opracowania. Prawdopodobnie geneza rodu łączy się z pojawieniem się na Litwie osadników tatarskich, sprowadzanych od czasów księcia Witolda. Kwestia ta nie jest jednak w pełni rozpoznana. S. Dziadulewicz powołuje się przy tym na postać Abłam-Dyka, Tatara, zapisanego do chorągwi kondrackiej w roku 1528 Metryki litewskiej, uznając go za założyciela rodziny Abłamowiczów. Dokumenty będące w naszym posiadaniu, ledwie ocalałe w niewielkim tylko fragmencie (m.in. poświadczenie szlachectwa przez Dominika Abłamowicza z roku 1798), pozwalają stwierdzić, iż najstarszym z potwierdzonych źródłowo jest Mikołaj Abłamowicz, urodzony w roku 1630, żonaty z Teklą z Kołyszków, właściciel (ok. 1690 r.) dziedzicznych folwarków Plotek (Płotek) i Wyzgowszczyzna w ówczesnym powiecie lidzkim. Co jednak zastanawiające, w nowszym opracowaniu Metryki litewskiej pióra A. Rachuby, nazwisko Abłamowicz nie występuje.
Z biegiem stuleci rodzina powiększała się, w pewnym stopniu bogaciła, stąd też poszczególni jej przedstawiciele nabywali majątki w różnych częściach pogranicza polsko-litewskłego, głównie jednak w sąsiedztwie Trok, Lidy, Nowogródka, Klecka i Mińska. Jednym z nich, prawdopodobnie największym, był właśnie tytułowy Justianów (Justyanów), liczący w XIX wieku około 8105 mórg (w XIX w. l morga = ok. 0.56 obecnego ha.).
Faktycznie, dwór w Justianowie, ale i też różne, towarzyszące mu niegdyś zabudowania gospodarcze (m.in. drewniany spichlerz, drewniano-kamienna stodoła i gorzelnia) już nie istnieją. Niestety, w materiałach rodzinnych nie natrafiłem na ich fotografie lub opisy. W literaturze znalazłem natomiast ciekawą wiadomość, iż ściany jednego z głównych pomieszczeń dworu, jadalni, były ozdobione bliżej nie opisanymi malowidłami, co w XIX wieku należało na Litwie do rzadkości.
Według informacji pozyskanych podczas wyjazdu, dwór był zbudowany z drewna na podmurówce, na planie podkowy, z częścią frontową na linii północ-południe i dwoma „ramionami” odchodzącymi w kierunku wschodnim, do sadu. W obecnej na miejscu jego dawnego posadowienia kępie drzew widoczne są dzisiaj zapadliska, zawierające gruz i rumosz ceglano-kamienny, zapewne stanowiące pozostałości zasypanych piwnic.
Nieco w kierunku północno-wschodnim od szczątkowo zachowanego sadu znajduje się niewielkie „oczko” wodne, za nim zaś, w lesie, pozostałości obwałowań grodziska wczesnośredniowiecznego (z około IX-X wieku). Podobno prowadzono tu archeologiczne badania wykopaliskowe w okresie powojennym.
Dwór z zabudowaniami przetrwał parcelację majątku, przeprowadzoną w roku 1929 przez ówczesne państwo litewskie, bez szwanku wyszedł też z zawieruchy drugiej wojny światowej. Według otrzymanej w Urzędzie Gminy w Kapciamicstis kserokopii archiwalnego planu parcelacyjnego, w roku 1929 majątek liczył około 428.08 ha. Niestety, nie zaznaczono tu zabudowań dworskich, nie wyszczególniono tez ich w spisie nowych właścicieli. Można wiec wnioskować, iż nadal należały one do rodziny Morawskich. Podobno tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej pojawił się tu Edward Morawski licząc, iż uda się mu z powrotem przejąć swą własność, co ostatecznie, w wyniku znanych zmian politycznych, okazało się niemożliwe. Z przeprowadzonych przeze mnie rozmów wynikało, iż po roku 1945 mieściła się tu m.in. szkoła z niewielkim internatem, a także - przez pewien czas - siedziba nadleśnictwa. Dwór i zabudowania zostały spalone podczas litewskiej wojny domowej około roku 1948 przez tzw. „obrońców ludu” (komsomołców, tworzących nie do końca formalne jednostki paramilitarne, wspomagające działania policji i wojska, zmierzające do włączenia Litwy jako republiki do ZSRR).
Dominik Abłamowicz
Postscriptum do historii Justianowa
"Jacwiez", 1999 r.